Półwysep Helski, Zatoka Pucka i Wybrzeże Gdańskie

← Nadmorskie Wiadomości

WIADOMOŚCI Z POLSKIEGO WYBRZEŻA - Półwysep Helski, Władysławowo, Puck, Trójmiasto i okolice
Kalendarz Imprez i WydarzeńPokoje Gościnne Zofia we WładysławowiePokoje Gościnne Monika we Władysławowie

Do granic Niepodległej: Podróż do przeszłości

2018-05-18

Zwiedzanie Muzeum Obrony Wybrzeża i Fokarium, spacer po Helu i wspinaczka na maszt „Zawiszy Czarnego”. Trzeci dzień projektu Do granic Niepodległej obfitował w atrakcje.

Padający rankiem deszcz wpłynął na organizację życia na „Zawiszy Czarnym”. Zamiast tradycyjnego mycia pokładu i polerowania mosiężnych elementów, załoga jachtu skupiła się na sprzątaniu pomieszczeń pod pokładem i przygotowaniach do odbycia małej podróży w przeszłość.
Najważniejszym elementem czwartkowego planu projektu Do granic Niepodległej, który upamiętnia stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości, były bowiem odwiedziny w Muzeum Obrony Wybrzeża na Helu. W tej placówce osiemnastu uczniów i sześciu nauczycieli – laureatów III Pomorskiego Konkursu o Tytuł Mistrza Nawigacji – mogło poznać trudną historię Pomorza sprzed kilkudziesięciu lat.

– Muzeum było bardzo ciekawe i miało mnóstwo eksponatów – mówi Julia Nakoneczna ze Szkoły Podstawowej w Kobylnicy. – Można było poznać historię zatopienia „Wilhelma Gustloffa”, zobaczyć baterię Schleswig-Holstein… Byłam już w podobnych miejscach, ale nie spodziewałam się, że ta bateria dział była taka duża.

W monumentalnych obiektach baterii Schleswig-Holstein zobaczyć można m.in. stanowiska artyleryjskie obrony wybrzeża w dwudziestoleciu międzywojennym, zapoznać się z historią wojny obronnej 1939 roku i niemieckich przedsięwzięć militarnych na Helu. Pokazano tam także powojenne losy polskich żołnierzy, m.in. komandora Zbigniewa Przybyszewskiego, skazanego na śmierć przez stalinowskie władze.

– Projekt jest świetnym sposobem na uczczenie setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości – mówi Gabriela Troczyńska, nauczycielka ze Szkoły Podstawowej nr 2 w Ustce. – Patriotyzm wśród dzieciaków kuleje, bo w domach za mało się go kultywuje. Na szczęście przez takie właśnie odkrywanie historii, można sobie uświadomić, że nasz dziadek czy pradziadek zginął, żebyśmy mogli żyć w wolnej i niepodległej Polsce.

Po zwiedzaniu muzeum znalazła się także chwila na relaks. Uczestnicy projektu zwiedzili helskie Fokarium, zjedli lody oraz zwiedzili centrum miasta. A po powrocie na „Zawiszę Czarnego” na załogę czekała niespodzianka – wspinaczka po linach na maszt.

Przypomnijmy – przez pierwsze dwa dni uczestnicy projektu Do granic Niepodległej żeglowali „Zawiszą Czarnym” wzdłuż morskich granic II Rzeczypospolitej. We wtorek pokonali trasę z Gdyni przez Sopot do Helu, a w środę popłynęli z Helu w stronę Władysławowa i ujścia rzeki Piaśnicy, na której jeszcze kilkadziesiąt lat temu kończyło się polskie wybrzeże.

Z przebiegu projektu zadowolone jest Centrum Wychowania Morskiego Związku Harcerstwa Polskiego, które jest armatorem żaglowca.

– Bardzo się cieszymy, że „Zawisza Czarny” może w ramach projektu Do granic Niepodległej uczcić rocznicę stulecia odzyskania niepodległości przez Polskę – mówi Rafał Klepacz, prezes Zarządu Fundacji CWM ZHP. – Żaglowiec jest doskonale przygotowany do rejsów z młodzieżą. Jego konstrukcja zapewnia duże bezpieczeństwo pracy młodych ludzi, choćby dlatego, że wszystkie liny obsługiwane są z pokładu i nie ma konieczności wchodzenia na maszty. Statek w tym roku przeszedł remont stoczniowy i przegląd roczny klasyfikatora, Polskiego Rejestru Statków, który orzekł, że jacht jest w dobrym stanie do żeglugi. Ponadto od wielu lat spokój zapewnia nam PZU SA, które profesjonalnie ubezpiecza nasz jacht oraz członków załogi. Tak więc konstrukcja jachtu, jego stan techniczny i odpowiednie ubezpieczenie powodują, że uczestnicy rejsów „Zawiszy Czarnego” mogą czuć się bezpiecznie.

Projekt, w ramach pomorskich obchodów setnej rocznicy odzyskania niepodległości, potrwa do piątku, 18 maja. Jego organizatorem jest Pomorski Związek Żeglarski, a głównym partnerem Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego.

Uczestnikom projektu na pokładzie „Zawiszy” towarzyszy ekipa reporterów Żeglarskiego.info, która codziennie relacjonuje przebieg rejsu.

Tekst: Jędrzej Szerle
Foto: Tadeusz Lademann

 
Nordi.pl | wykonanie: StudioFX.biz
© 2024 Polwysep.pl | Kontakt